Wreszcie po długiej przerwie udało mi się trochę nadrobić zaległości. Na warsztat trafili piechociarze amerykańscy od Caesara z obydwu dostępnych zestawów. Zawartość pudełek starczyła na pełny pluton piechoty (na warsztacie) oraz na drużynę "szturmową", którą dzisiaj ukończyłem. Zamierzam wreszcie odkurzyć tego bloga, biorąc pod uwagę to, że kończę sporo dawno zaczętych projektów to istnieje szansa że będę tu coś wklejał średnio co tydzień. Wkrótce wreszcie ukończeni Rangerzy i wreszcie coś jeżdżącego ^^
Bardzo, bardzo fajni ! Keep up the tempo ! :D
OdpowiedzUsuńTrzymam za słowo - wpis raz w tygodniu !! Naprawdę najwyższa półka !!
OdpowiedzUsuńBardzo ładni - trzymaj tak dalej !!!
OdpowiedzUsuńMalowanie wzorcowe, a patenty na konwersje bezwstydnie ukradnę :)
OdpowiedzUsuńPS
Sorka z zaśmiecanie, coś nawaliło.